Jean Patou 1000- Unikalne arcydzieło

zdjęcie poglądowe
Często żartuję, że Jean Kerleo jest szefem mchu dębowego, dlatego większość jego perfum jest wycofywana (dzięki IFRA).Te, które dla jednych wydają się strasznie przestarzałe, dla innych są piękne w antycznej patynie, ponieważ one wszystkie nieubłaganie polegają bardzo mocno na tym ciemnym materiale w swoich podstawach, który tak kochał. Zapach o wywołującej zdziwienie nazwie 1000 z 1972 roku tak naprawdę nie jest wyjątkiem. Ale w przeciwieństwie do czegoś takiego jak jedna z jego męskich postaci Patou lub Lacoste, które wysychały w bazie prawie do niczego, poza mchem dębowym i być może drzewem sandałowym po długim dniu noszenia, 1000 pozostaje nienagannie filigranowe, wieloaspektowe, prawie do przesady i również niezwykle skoncentrowane na tym, co stara się przedstawić. W skrócie: są to zarówno perfumy o niemożliwym poziomie złożoności i mieszające się jak stary Guerlain, ale także bardzo tematyczne i z wyraźnym, pojedynczym, rozpoznawalnym akordem, tak jak perfumy XXI wieku. To właśnie w tej mieszance multiplikatywnych i redukujących metod perfumowania 1000 daje ponadczasowe wrażenie, nawet jeśli nowoczesne ograniczenia dotyczące składników skłoniły nowsze partie do obrania bardziej ograniczonego kierunku. W swej istocie 1000 to perfumy ciemnej róży i jaśminu, od razu istotne w kręgach niszowych perfum XXI wieku, jako częsty cel kompozycji unisex, dawniej, z nielicznymi wyjątkami, w czasach, gdy się narodziły. Format kompozycji to aldehydowy szypr z mchu dębowego. Kategoria, która w dużej mierze definiowała perfumy na rynku kobiecym przez większość XX wieku, osiągając gorączkę do czasu stworzenia 1000 w 1972 roku. Na tym zatłoczonym polu jest wiele różanych szyprów, ale żaden tak dobrze wykonany jak ten.

Podobnie jak wielu jego przodków, zapach otwiera się ostrym metalicznym aldehydem, który szybko przechodzi w bergamotkę, suche kwiaty, arcydzięgiel i niektóre zielone zioła, takie jak estragon. Osmantus odgrywa rolę osładzającą podejście do róży dzięki swojej morelowej krągłości. Nie przejmuje też kompozycji, jak większość rzeczy, które ją zawierają, ani tak naprawdę nie wystaje zauważalnie w ogóle. To samo można powiedzieć o nucie fiołka. Następna w kolejce jest bułgarska róża wraz z lekko indolowym jaśminem, stając się głównym punktem perfum, który pozostaje aż do końca. Ten tandem został zrobiony ponownie, ale tutaj jest pięknie otoczony zielonymi elementami z geranium i eukaliptusa. Jest bardziej wyrafinowanym rówieśnikiem z wyższej klasy Clinique Aromatics Elixir, bez galbanum i wielu innych zielonych róż pięknych, wyzwolonych kobiet tego okresu. W skrócie, Patou 1000 był spinem lat 70. na niepowtarzalnym blasku Chanel nr 5 lub Joy Patou (1930), zastępując część piżmowej, zaokrąglonej pluszowości tych starszych formatów bardziej chłopięcą, zielną nutą. 1000 zdecydowanie nie było butelką Revlon Charlie, ponieważ sam maestro mchu dębowego Jean Kerleo upewnił się, że baza tych perfum była tak nieskazitelna, jak ich postęp. Mech dębowy w nieskrępowanych ilościach przynosi ciemne i prawie zamyślone kęsy, z których znany jest zapach. Cywet i piżmo wprowadzają zwierzęcy seksapil, który jest łagodzony przez drzewo sandałowe i bursztyn. Paczula i wetyweria przywracają zielone wprowadzenie w górnych nutach. Ale kiedy nie szukasz tych indywidualnych aspektów, cała baza rozmywa się w amorficzną formę wdzięku wśród dekadencji, jak aktywny małżonek z samego Moulin Rouge w okresie jego świetności. Łatwo zrozumieć, dlaczego 1000 stał się ulubieńcem wszech czasów w kręgach vintage większości społeczności internetowych i starym przyjacielem tych, którzy nosili go od czasu jego wydania.

Po prostu nie ma nic lepszego w dziedzinie szyprów z zielonej róży, nawet jeśli nie mogę uwierzyć, że stworzenie aromatu Jean Kerleo trwało ponad 10 lat i pochłonęło 1000 prób. Z Patou był tylko przez 4 lata, zanim trafił na półki. Patou zawsze było domem przewyższającym inne w czasach przed popularnością prestiżowych marek luksusowych, takich jak Creed czy Serge Lutens, więc ceny mogą z łatwością wzrosnąć w przypadku obecnie produkowanych butelek. Jeśli już wąchałeś rzeczy takie jak Givenchy III, Hermes Amazone czy Private Collection Estee Lauder, można je prawie odłożyć na bok i po prostu nosić to w przyszłości. Do diabła, nawet mężczyźni, którzy nie próbują perfum przeznaczonych dla płci przeciwnej, znajdą coś dla siebie w Patou 1000, jeśli są fanami takich rzeczy jak Aramis 900 lub Boss Number One Hugo Bossa, ponieważ istnieje wspólne DNA. Nowoczesne partie wzniesione na syntetycznej ambrze, sztucznym drewnie i owocowych nutach szamponu mogą być nieco zbite z tropu całym tym zamieszaniem wokół tego, co mogą postrzegać jako stateczny styl. Wpierw poszukaj nowoczesnych różanych perfum, potem wróć do 1000 przed wydaniem werdyktu. Współczesne partie robią, co mogą z syntetycznymi substytutami zastrzeżonych składników, aby zachować arcydzieło, które było pierwotną wizją Kerleo dla tych perfum, i zrobią to w mgnieniu oka. Ale ponieważ ceny różnią się szalenie niezależnie od partii, szukając rocznika z odrobiną cierpliwości to najlepsza rzecz dla optymalnego doświadczenia z 1000, przynajmniej dopóki jest to rozsądnie możliwe. Nieczęsto używam superlatyw, ale to arcydzieło.

Dodaj komentarz