W przypadku gdy istnieje bliski związek między dyrektorem kreatywnym a perfumiarzem, pracując w tandemie, często dzieje się magia. Niedawno znalazłem kolejny przykład tej tezy. Jestem wielkim fanem perfumiarki Cecile Zarokian, dla której rok 2014 był przełomowy.
Poznałem historię stworzenia czterech zapachów odzwierciedlających rosyjskie dziedzictwo właścicielki i dyrektor kreatywnej marki Suleko, Anastasii Sokolow i jednego na każdy sezon. Dwie utalentowane kobiety opowiadają o każdym zapachu tak genialnie, że uderzyło mnie, że to prawdziwy mecz równych sobie. Każda z nich wniosła swoje pasje i wspólnie stworzyła piękną kolekcję czterech wyjątkowych zapachów.
Albho reprezentuje zimę, a nazwa pochodzi od indoeuropejskiego rdzenia rosyjskiego słowa oznaczającego łabędź, Łebed. Koncepcja dla Madame Zarokian polegała na ewokowaniu „siły i mocy, ale jednocześnie spokoju i łagodności”. Kiedy powąchałem Albho na blotterze, nie pokazywał wszystkich tych uroków, ale miałem wrażenie, że gdy go założyłem, była szansa, że poczuję się inaczej. Albho uchwycił uczucie tego lodowatego wdechu w zimowy poranek, k sąsiaduje z drzewostanem wartowniczych sosen. Perfumiarka zaczyna od tego lodowatego połączenia mięty i eukaliptusa. Jest parny i mroźny, ponieważ eukaliptus w szczególności tworzy zimowe środowisko. Potem pojawia się lodowata nuta sosny. Oprawa tej sosnowej nuty w cedr sprawia, że czuje się oddzielona, podobnie jak zapachy na zimnie są oderwane. Eukaliptus i sosna tworzą akord zimowego oddechu, który utrzymuje się przez chwilę. W końcu trzeba się rozgrzać, a nuty bazowe benzoiny, labdanum i balsamu tolu zapewniają olfaktoryczne ciepło.
Vy Roza pochodzi z powieści Puszkina Eugeniusz Oniegin, w której bohaterka Tatiana jest określana jako „Vy Roza belle Tatiana” (Jesteś różą, piękna Tatiano). Vy Roza ma przywoływać wiosnę i być „piękną różą”. Pani Zarokian otacza centralną różę kilkoma innymi wiosennymi rodakami kwiatów i kończy z powrotem w lesie. Otwarcie Vy Roza to lilia i muguet, które tworzą lekko zielony, bardzo świeży kwiatowy duet. Róża ożywa jak wschodzący feniks, gdy przejmuje władzę i dominuje. Vy Roza kończy się serią nut drzewnych, ale mija kilka godzin, zanim zauważysz cokolwiek poza różą.
Djelem nawiązuje do nazwy piosenki, która stała się hymnem Cyganów w 1971 roku. Madame Sokolow chciała, aby zapach uchwycił całą wolność, kochającą, dumną, impulsywną dumę cygańskiego ducha. W tym celu Cecile Zarokian stworzyła zapach, który oddaje letnią noc przy cygańskim ognisku. Kiedy siadasz, czujesz zapach świeżo wymłóconego pola siana wokół siebie. Następnie muzyka pikantnego goździka jest jeszcze bardziej pogłębiona goździkami i lekko słodka z odrobiną nieśmiertelnika, gdy zaczyna wirować. Podstawą jest bursztynowe ciepło ognia, ponieważ pozostały tylko żarzące się węgle. Perfumy Djelem wydają się tak uporczywie zmienne jak cygańska pieśń, na przemian radosne i uroczyste. Czułem się, jakbym był w ciągłym ruchu przez dwa dni, kiedy je nosiłem.
Baba Yaga jest boogeywoman rosyjskiego dziecka. Jest czarownicą lasu, wszystkiego, co składa się na ciemność. Kiedy myślę o wiedźmach z bajek, myślę o wirującej pelerynie i miotle, na której dużo lata i towarzyszą jej magiczne gesty. Czarownice z naszych mrocznych opowieści zawsze wydają się mieć fizyczną moc równą ich magicznym zdolnościom. Zarokian oddaje to uczucie mocy, która czeka na uwolnienie gestem i chichotem radości w Babie Yadze. Kiedy spróbowałem tego zapachu, porwała mnie kinetyczna natura nut. Baba Yaga otwiera się wściekłym strumieniem czerwonych jagód, cynamonu, gałki muszkatołowej i pieprzu. Wszystkie te nuty wydają się krążyć wokół siebie i przelatywać obok siebie, gdy wyczuwasz jagody, potem pieprz, cynamon i gałkę muszkatołową. Jak zbieranie nici zaklęcia, które po prostu się nie łączy. W sercu wyłania się rdzeń ciemności z głęboką paczulą, która próbuje stworzyć centralny punkt, gdy wyczuwasz ziemię w ciemnym lesie. Wreszcie nuty bazowe skóry, jagód jałowca, cedru i mchu łączą się, tworząc potężne uzupełnienie tego olfaktorycznego naparu czarownic.
Wszystkie cztery zapachy Suleko mają ponadprzeciętną trwałość i ponadprzeciętną projekcję. Ceramiczne rzeźby, w których znajdują się atomizery dla każdego z tych aromatów, zostały zaprojektowane przez rzeźbiarzy Joelle Fevre i Alaina Fichota. Do każdego z tych zapachów dodają bardzo nietypowy element wizualny.
Ta kolekcja naprawdę przenosi wątek rosyjskiego dziedzictwa Madame Sokołow z sezonowym aspektem. Zarokian słuchała uważnie i umiejętnie przełożyła słowa na perfumy. Baba Yaga jest moją ulubioną ze względu na cały jej kinetyzm, ale Albho naprawdę zajmuje drugie miejsce pod względem wszystkich swoich chłodnych uroków. Podsumowując, jest to kolejny przykład dyrektora kreatywnego i perfumiarza nadających razem na tych samych falach, aby stworzyć piękną muzykę zapachową.